Opublikowano

Fikcja

(sł. Bogdan Loebl, muz. Patryk Wendrowski)

Kapodaster: III

a G a
Wróciwszy dziś do domu, nie zastałem domu

F0 E7 a
Sąsiednie domy trwały na swych stałych miejscach

F G C a
Mój dom w ziemi utonął? W niebo został wzięty?

h7/5 E7 (F0 E7 a)
Nie było jednak dołu, ani placu po nim.

Pukałem do sąsiadów, ale nikt mnie nie znał
Pytałem o rodzinę, nikt ich nie pamiętał
Domy na mej ulicy trwały w zwartym szyku
Nie było wśród nich miejsca dla mojego domu

Usiadłem na chodniku w miejscu mego progu
Wyjąłem chleb i rybę zdobytą dla domu
Żona i syn podeszli, ale poszli dalej
I pojąłem, że jestem tworem własnej fikcji