Opublikowano

Narodziny świata

(sł. Edward Stachura, muz. Patryk Wendrowski)

d E a d E a
Oto pierwsze padły słowa: oto stało się!

d E a d E a
Każda rzecz ma raz początek czy kto chce czy nie!

E a
Rodzi się ziemi kula; rodzi się świat!

G E
Bezimienni wstają z mułu; idzie w górę las!

F G a G F
Rodzi się wąż i robak; rodzi się ptak!

d E a d E a
Co to będzie, jak to będzie, nie wiadomo nic!

d E a d E a
Kto już za kim cicho tęskni; nie wiadomo nic!

Suną chmury, grzmią pioruny – oto pada deszcz!
Pętla czasu się rozwija i do gardła lgnie!

Rodzi się życie nowe; rodzi się śmierć!
Człowiek stoi ponad wodą, własną zgłębia toń!
Rodzi się płacz i lament; rodzi się moc!

Ten się dźwiga, ten się garbi, w plecach stoi nóż!
Słońce wschodzi i zachodzi, nie przeszkodzi ból!

Beznadziejne są nadzieje, wiara, lęk i żal!
Starożytność, nowożytność, a za dalą dal!

Rodzi się ogień wieczny; rodzi się pleśń!
Przegrać – wygrać, kochać – gardzić, poza cieniem blask!
Rodzi się „nie” jak niemoc; rodzi się „tak”!

Walą serca, krwawią stopy, gońmy wiatr!